Uwaga
ciastkożercy, dzisiaj będzie o przepysznych marchewkowych babeczkach.
Ciasto:
3 marchewki,
3 marchewki,
1,5 szkl. mąki
Ulubione korzenne
przyprawy, łyżeczka cynamonu, płaska łyżeczka imbiru, pół łyżeczki gałki
muszkatołowej,
1 łyżeczka
proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody
oczyszczonej
1 szkl. cukru
1 cukier
waniliowy
¾ szkl. oleju,
4 jaja
W dużej misce
połączyć wszystkie suche składniki i je wymieszać. Następnie dodać marchewki
starte na tarce (grube oczka) oraz pozostałe składniki – całość zmiksować.
Powstała masa powinna mieć dość gęstą konsystencję ale powinna się łatwo przekładać
do foremek.(jeżeli będzie zbyt gęsta dla rozluźnienia można dodać odrobinę
mleka). Ciasto nakładać do papilotek najlepiej do wysokości 3/4 . Piec około 35
minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu ostudzić – w tym celu najlepiej poukładać
je na kratce.
Oczywiście
dekoracja to już kwestia własnych upodobań. Ja pokusiłam się na dwa rodzaje
wykończenia:
- wersja lukier
plus gotowa kolorowa posypka
- wersja
czekolada z płatkami migdałowymi
Przepisów na
babeczki jest ogromna ilość, do ich przygotowania polecam wykorzystać swoje
ulubione składniki typu: rodzynki, czekoladę, bakalie, orzechy, owoce. Zazwyczaj ze
stołu znikają szybciej niż się na nim pojawią. Istnieją wersje na słodko oraz
można je podać w wersji na słono (do tych w wersji na słono na pewno jeszcze wrócę na łamach mojego bloga).Wyśmienicie smakują jeszcze ciepłe,
wyciągnięte prosto z piekarnika. Bardzo dobrze prezentują się podane na stole, świetnie spełnią również rolę
drugiego śniadania. Każdy na pewno znajdzie swoją ulubioną wersję.
A może ktoś posiada jakiś dobry sprawdzony przepis na babeczk"verdana" , sans-serif;i, który mogłabym wypróbować? Bardzo chętnie przygotuję cośzupełnie nowego, zatem czekam na Wasze podpowiedzi :)
A może ktoś posiada jakiś dobry sprawdzony przepis na babeczk"verdana" , sans-serif;i, który mogłabym wypróbować? Bardzo chętnie przygotuję cośzupełnie nowego, zatem czekam na Wasze podpowiedzi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz