|
Sypialnia w szarościach oraz bieli |
Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz!! No cóż, przy naszym obecnie stylu życia, obowiązkach, pracy, dzieciach, budowie kwestia wysypiania się stoi pod wielkim znakiem zapytania, nasza sypialnia to idealne miejsce do spania
(sen sam do mnie przychodzi bez kołysanki i bajeczki), szczególnie z rana odczuwam silne przyciąganie ze strony materaca i tylko bardzo silna wola pozwala mi ogarnąć się i wstać, z doświadczenia wiem, że przeciąganie momentu wstania działa tylko na niekorzyść. No ale nie o tym miał być dzisiejszy post. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać kilka ujęć z mojej obecnej sypialni, abyście sami mogli powiedzieć co o niej sądzicie?
|
Lustro w sypialni zawieszone tuż nad łóżkiem |
Ścianę za wezgłowiem pomalowaliśmy na metaliczny kolor grafitowy, muszę tutaj przyznać, że drugi raz nie zdecydowałabym się na ten odcień, jest on dla mnie za mocny, za intensywny i trochę gryzie się z bardziej subtelnym stylem panującym w tym pokoju - no ale stało się, chciałam mieć jakiś wyrazisty efekt, no więc go mam, nawet trochę za dużo, mogę oddać, ktoś zainteresowany? Pod sufitem zdecydowaliśmy się na delikatny akcent styropianowej sztukaterii i bardzo jestem zadowolona z tej decyzji oraz z osiągniętego efektu. Na stoliczkach nocnych ustawione są lampki nocne a w szufladach przechowuję wszelkie niezbędne rzeczy, które w łóżku lubię mieć pod ręką.
|
Sztukateria przysufitowa w sypialni |
|
Szafa przesuwna w sypialni |
W naszym obecnym mieszkaniu nie posiadamy oddzielnej garderoby ani żadnego dodatkowego pomieszczenia w którym moglibyśmy przechowywać rzeczy rzadziej używane bądź sezonowo, dlatego cieszę się, że chociaż w sypialni szafa jest na tyle duża, że jest w stanie pomieścić kilka składów kolejowych;( no według mnie miejsca do przechowywania nigdy dość.
|
Moja toaletka w naszej sypialni |
|
Telewizor w sypialni |
Na ścianie na przeciwko łóżka znajduje się wysoka, wąska
dodatkowa szafka, toaletka, która również pełni funkcję biurka, komoda
na której stoi telewizor, a tak przy okazji co sądzicie o telewizorze w
sypialni? Ja mam mieszane odczucia, z jednej strony wolałabym przed snem
się wyciszyć, odpocząć już od elektro-urządzeń, z drugiej, lubię
pooglądać jakiś program czy film tuż przed snem....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz