 |
Tort urodzinowy na przyjęciu mojej już dziewięciolatki |
Uff, było ciężko, dużo przygotowań i dużo kręciłam się po kuchni, ale wyniki przyniosły ogromny uśmiech na twarzy mojego dziecka. Dobrze opracowany plan imprezy to połowa naszego sukcesu, od tego zależy cała reszta.
Przygotowania do naszej imprezy rozpoczęły się już dwa dni wcześniej przed planowaną imprezą od gigantycznych zakupów. Wiadomo, większa ilość osób, większa ilość potrzebnego jedzenia i napojów a nic samo się nie wniesie do mieszkania. Na zakupy polecam udać się ze skrupulatnie wyszczególnioną listą, w ten sposób uniknąć można niepotrzebnych postojów i utrudnień w realizacji naszego przyjęcia. Po udanych zakupach zabrałam się do pracy - w pierwszej kolejności wypieki, w dniu imprezy kanapeczki itp.
 |
Kolorowe babeczki wspaniale prezentują się na piętrowej paterze |
 |
Kolorowe kanapeczki idealne na imprezę urodzinową |
Kolejny etap to dekoracja, w tym roku centralnie ustawiony stół ozdobiony został zwykłym białym jednorazowym obrusem, serwetkami dekoracyjnymi a nad jego górną częścią zawisła różowa postać baleriny po bokach której dyndały dwa pompony wykonane z bibuły. Ciekawa jestem waszych opinii na temat przygotowanego przeze mnie przyjęcia oraz może podsuniecie mi jakąś inną ciekawą inspirację bo już w kwietniu czekają mnie przygotowania do organizacji kolejnego urodzinowego przyjęcia, tym razem dla księżniczki numer 2.
Po Na część kulinarną składały się następujące potrawy:
- honorowe miejsce zajął TORT
- babeczki marchewkowe z masą wiśniową udekorowane żelką malinką
- ciasteczka owsiane ze słonecznikiem i rodzynkami
- kolorowe kanapeczki
- półmisek wędlinek
-suche przekąski - chrupki tortille, prażynki oraz nieśmiertelne słodyczowe praliny
Udało się, moje żmudne przygotowania udały się i cel został osiągnięty. Pozostaje jedynie wznieść toast za zdrowie moje kochanej księżniczki :)
 |
Toast za zdrowie jubilatki :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz